Dzień z życia radiotelefonu PABLO (meldunek, PANIC)

Czas na kolejną popołudniową zmianę w pracy. Marek wkłada do radiotelefonu świeżo naładowaną baterię, przyczepia go do paska i rusza w celu wykonywania swoich zadań. Szybko sprawdza, czy Hytera działa prawidłowo. Funkcje radiotelefonu PABLO mogą znacznie pomóc Markowi w pracy (meldunek, PANIC, lone worker, man down).

Radiotelefon Hytera PD785

Na początku zmiany Marek musi sprawdzić urządzenia pomiarowe znajdujące się w pomieszczeniu z aparaturą obsługującą kompresory na zakładzie pracy. Czeka go droga na drugą stronę hali produkcyjnej. Idąc radiotelefon uruchamia procedurę meldowania – Marek musi potwierdzić swoją świadomość, naciskając dedykowany, pomarańczowy przycisk. Dzięki temu skraca do minimum procedurę meldunku – dyspozytor wie, że Marek jest świadomy.

Po dotarciu do docelowego pomieszczenia, sprawdzenia przyrządów oraz zanotowania wartości przez nie wskazywanych, Marek stwierdza, że jeden z kompresorów nie działa poprawnie. Używając radiotelefonu PABLO, zawiadamia o tym fakcie dyspozytora, który ma natychmiast skierować do pomieszczenia ekipę techniczną, w celu naprawy usterki.

Marek, wyposażony w radiotelefon PABLO kontynuuje obchód.

Wszystko wydaje się być w jak najlepszym porządku. W pewnym momencie słyszy głośny komunikat nadany przez system nagłośnienia Zenitel“Serwerownia Alarm! Serwerownia Alarm!” To pomieszczenie znajduje się tuż obok niego. Marek od razu idzie w stronę serwerowni. Po drodze używając radiotelefonu PABLO, dostaje komunikat głosowy od dyspozytora, o konieczności sprawdzenia pomieszczenia – Pan Robert podobno włączył alarm, ale dyspozytor nie może się z nim skontaktować.

Alarm na konsoli dyspozytora PABLO

Kiedy Marek zdyszany dociera na miejsce, zaczyna się bardzo głośno śmiać. Przez długą chwilę nie może przestać. Okazuje się, że Robert na tyle zasiedział się podczas lockdownu, że jego obwód w pasie nie pozwolił na skuteczne przemieszczanie się pomiędzy szafami w serwerowni. Biedak po prostu się zaklinował. Do tego w tak niefortunnej pozycji, że był w stanie wyłącznie nacisnąć przycisk PANIC na radiotelefonie, aby wezwać pomoc. Jak widać, na szczęście zadziałało.

Marek informuje dyspozytora przez radiotelefon o rozwiązaniu sytuacji, robi koledze kompromitujące zdjęcie oraz pomaga mu oswobodzić się z uścisku szaf. Po wszystkim znów musi potwierdzić swoją świadomość, meldując się poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku.

Przerwa na kawę z Robertem, można pośmiać się z zaistniałej sytuacji.

“To najwyższy znak, że pora porządnie wziąć się za siebie” – mówi Robert, obiecując, że od jutra zapisuje się na siłownię. “To dobry pomysł, możemy chodzić razem” – odpowiada Marek i dwójka panów umawia się na wspólny trening następnego dnia. Dyspozytor przypomina przez radiotelefon, o konieczności sprawdzenia ilości opakowań na produkty w magazynie. Marek odkłada pusty kubek z kawą i wraca do pracy.

Magazyn jest dość spory, słabo oświetlony i bywają dni, że bardzo rzadko ktoś tu zagląda. Marek lawiruje pomiędzy paletami, kierując się w stronę tych, które zawierają opakowania na produkty. “Zaraz, zaraz, gdzie to było” – mówi do siebie, wykonując nagły zwrot przy jednej z palet… Nagle bach, zrobiło mu się ciemno przed oczami…

Fallen worker lying on the floor in aisle between storage shelves

“Marek! Marek! Wszystko w porządku? Słyszysz nas, chłopie?” Marek powoli otwiera oczy, pochyla się nad nim Krzysiek oraz Bartek, pracownicy działu produkcyjnego.

“Chyba tak, aua, boli mnie głowa, co się stało?” – pyta zdezorientowany?

“Wygląda na to, że poślizgnąłeś się na plamie oleju i nieźle przywaliłeś głową w paletę za tobą.”

“Masz dużo szczęścia, że System PABLO wydał komunikat o alarmie w północnej części magazynu przez głośniki. Inaczej trochę czasu by minęło, zanim ktoś by Cię tu znalazł. ” – Odpowiadają koledzy.

System nagłośnienia oraz interkomowy Zenitel – głośność nawet 116 dB

To radiotelefon Marka wykrył upadek i uruchomił alarm. Komunikat głosowy w najbliższych strefach został nadany automatycznie. Ponadto dyspozytor zdalnie kierował akcją ratunkową.

Bartek podnosi radiotelefon do ust i informuje dyspozytora o odnalezieniu Marka “Cały i zdrowy, tylko mocno przywalił głową”. Karetka jest już w drodze, trzeba pojechać do szpitala, wykonać tomografię i zobaczyć czy wszystko w porządku.

Po krótkiej wizycie w szpitalu Marek wraca do domu, gdzie czeka na niego żona oraz dwójka córek. Kolejny intensywny dzień w pracy za mną, muszę uważać na siebie. Tak ważne jest bezpieczeństwo, oraz to, żeby wieczorem wrócić do najbliższych.

Wchodząc do domu, Marek dostaje telefon od szefa ds. bezpieczeństwa, który jest obecnie na urlopie. “Wszystko w porządku, Marku?” Dostałem automatyczny SMS z informacją, że z Twojego radiotelefonu był dziś alarm”. “Tak, wszystko już dobrze, opowiem, o całej sytuacji jak do nas wrócisz” – odpowiada.

Meldunek radiotelefonu w systemie PABLO, przycisk PANIC to tylko niektóre z jego funkcjonalności.

System PABLO może pomóc w zwiększeniu bezpieczeństwa w Twoim zakładzie pracy, usprawnić komunikację, przyśpieszyć procesy oraz zachować utrzymanie ruchu i ciągłość produkcji. 

Zapraszamy do kontaktu z firmą Novatel, oraz i3P.